Boli, bo za słabo się wysypiam?

Boli, bo za słabo się wysypiam?

Boli, bo za słabo się wysypiam?

Pierwszym z takich powodów może być sen… a w zasadzie jego niewystarczająca ilość lub jakość.

Poprzez sen nasz organizm jest się w stanie regenerować i dzięki temu wysyła do naszego mózgu prawidłowe informacje.

Jeśli regularnie się nie wysypiamy, a tym samym układ nerwowy nie ma jak wrócić do równowagi, to zachowuje się jak pociągający co chwilę nosem, nadpobudliwy jegomość na warszawskiej Pradze – szuka tylko czy ktoś ma jakiś problem – i wcale nie tak trudno mu go znaleźć.

Każda pierdoła, na którą wcześniej nie zwracał uwagi, teraz doprowadza go do stanu agresji i musi dać sygnał, że to mu nie pasuje.

Na szczęście jeśli to rzeczywiście zły sen jest powodem, wystarczy wypocząć i dać sobie prezent w postaci weekendu w łóżku.

Natomiast jeśli nasz prażany przyjaciel nie poczęstował się jednorazowo magicznym proszkiem, a stosował go regularnie proces pełnego wytrzeźwienia zajmie troszkę dłużej i może wymagać dodatkowych środków.

Najczęściej z tego typu problemem spotykają się świeżo upieczeni rodzice lub osoby, które mają w życiu od cholery stresu, który nie pozwala im zasnąć.

Zalecam wtedy by w miarę możliwości dosypiać na przykład drzemkami w ciągu dnia lub stosowanie równych technik relaksacyjnych jak na przykład medytacja.

Okazuje się też, że sen mogą zaburzać jakie rzeczy jak zbyt późne jedzenie czy nadmiarowa ilość światła niebieskiego, które emitują ekrany telefonu, komputerów, telewizory i tym podobne urządzenia elektryczne. 

Na szczęście istnieje sposób na oglądanie „instasia” przed snem. Możesz wyposażyć się w okulary blokujące światło niebieskie lub włączyć na telefonie funkcję „Night Shift”. To spowoduje, że do twoich oczu będzie wpływała zredukowana ilość tego światła, co może ułatwić Ci zasypianie i jakość snu.

Jeśli chodzi o ilość, to nie zawsze musi to być książkowe 8 godzin.

Ważne jest to, byś czuł się wypoczęty po śnie i był w stanie przetrwać cały dzień bez większych zjazdów energetycznych. 

Zazwyczaj jest to od 6 do 9 godzin w zależności od wielu czynników takich jak wiek, aktywność w ciągu dnia, poziom stresu i tym podobne.

Jeśli własne odczucia Ci nie wystarczają i chcesz upewnić się, że ból nie jest spowodowany zaburzeniami snu, warto wyposażyć się w zegarek lub opaskę monitorującą sen. 

Po każdej nocy pokazuje Ci, jakie miałeś parametry snu. 

Autor: Adam Krygier

SPRAWDŹ CO MÓWIĄ O MNIE INNI

  • Adam ma niesamowite podejście do klienta, potrafi znaleźć doskonały sposób komunikacji z każdym, wykonując swoją pracę z ogromnym profesjonalizmem, wiedzą; jak również wielkim zaangażowaniem i uśmiechem. Mnie osobiście bardzo pomógł w moim rozwoju, wpływając na poprawę komfortu życia, podchodząc indywidulanie i dokładnie słuchając moich potrzeb. Polecam z czysty sercem!

    Magda Sz.

  • Zawsze obawiałem się pracy z trenerami bo uważałem ich za osoby niekompetentne, potrafiące tylko zmuszać ludzi do ćwiczeń.
    Żona potajemnie umówiła mnie z Adamem i już na pierwszym spotkaniu zderzyłem się z rzeczywistością i zrozumiałem, że nie każdy trener jest taki jak wcześniej opisywałem. Zostałem potraktowany jak człowiek, a nie jakiś cel tortur. Dzięki jego pomocy zmieniłem podejście do treningu, pozbyłem się bólu kolan, który zawsze mi doskwierał i przy okazji mogłem oczyścić głowę po całym dniu harówy.

    Mirek K.

  • Ilekroć słyszałem o „treningu funkcjonalnym” to dostawałem szału. Zawsze trenowałem w sposób kulturystyczny i uważałem, że trening funkcjonalny jest dla leszczy… dopóki nie okazało się, że krótko mówiąc się popsułem. Po kilku latach takiego treningu moje plecy, barki i prawe kolano odmówiło posłuszeństwa. Zgłosiłem się do Adama po pomoc bo widziałem, że robił te dziwne wygibasy. Trochę się zdziwiłem jak męczące były te popierdółki. Doprowadziły mnie jednak do dawnej sprawności i uniknąłem operacji, które były mi wróżone przez lekarzy. Oprócz dużego profesjonalizmu i skutecznej pracy, Adam to po prostu fajny gość. Polecam i nie dajcie się zwieść tym łatwo wyglądającym ćwiczeniom 😛

    Daniel K.

  • Świetny trener! Adam Krygier młody chłopak ale z dużą wiedzą i umiejętnościami. Miałem z nim ok 30 treningów. Zgłosiłem się do niego ponieważ widziałem, jak sam trenował i widać było, że robi to z głową i holistycznie. Jego treningi dalekie były od stylu pakuję bicki i klatę.
    Adam zrobił profesjonalne testy i wywiad przed treningami. Określił braki mocy w różnych zakresach ruchu. Dostosował do mnie program i zrobił to rewelacyjnie. Skutki są bardziej niż zadowalające. Nadrobiłem braki techniczne , aktywowałem mięśnie, których nie używałem, zwiększyłem mobilność a co najważniejsze nie psuję się już na skutek błędów technicznych. Zwiększyłem bardzo swoją świadomość w zakresie treningu. Na marginesie nie jestem nowicjuszem całe, życie trenowałem a przez 10 lat nawet wyczynowo więc potrafię docenić profesjonalistę i pozytywne zmiany jakie zaszły w metodach treningowych , których namacalnym przykładem są rezultaty pracy z Adamem.

    Paweł W.

  • Treningi z Adamem pomagają mi wzmocnić mięśnie pleców, popracować nad postawą i prostym kręgosłupem. Już po kilku sesjach widziałem efekty, dzięki inywidualnemu podejściu oraz umiejętności znalezienia rozwiązania każdego problemu.
    Oceniam Adama jako dobrego trenera, ma zdrowe podejście, treningi mijają szybko i z dobrym humorem.

    Marcin Ł.

  • Polecam z czystym sumieniem.
    Adam skupia się przede wszystkim na aspektach zdrowotnych i tak było w moim przypadku. Miałam wcześniej do czynienia z trenerem, który kompletnie nie zauważył moich problemów i niestety sama ich nie dostrzegałam. Na szczęście trafiłam do Adama i jestem na dobrej drodze do zdrowia i kondycji.

    Karolina W.

  • Zgłosiłem się do Adama między innymi w celu wzmocnienia kolan, ponieważ doznałem kiedyś poważnej kontuzji. Po 3 miesiącach współpracy mięśnie są zdecydowanie silniejsze, a ja mogę robić więcej ćwiczeń bez bólu i obawy, że „kolano nie wytrzyma”.

    Łukasz P.

  • Bardzo profesjonalne i kompleksowe podejście. Po czterech latach walki z przepukliną kręgosłupa w końcu czuję poprawę i ulgę, a to wszystko już po dwóch spotkaniach. Nigdy nie sądziłam, że w tak szybko sposób ktoś będzie w stanie mi pomóc. Kontakt z Adamem jest na najwyższym poziomie. Bardzo polecam.

    Magdalena G.

  • Jestem masażystką i rehabilitantką. Moja praca związana jest z wysiłkiem fizycznym. Często zdarzało się, że odczuwałam ból kręgosłupa i pleców. Zdecydowałam się na zajęcia z Adamem. Po cyklicznych ćwiczeniach odczuwam zdecydowaną poprawę. Bóle ustąpiły i mogę pracować bez przeszkód. Polecam Adama jako skutecznego- profesjonalnego trenera.

    Kasia O.

  • Jestem byłym zawodnikiem windsurfingu po ciężkiej kontuzji nogi. Po wielu miesiącach ciężkiej pracy jak i mojej jak i Adama mogę z czystym sumieniem powiedzieć ze nigdy nie czułem się bardziej sprawny. Jeśli miałbym wymienić jedna najlepszą zaletę Adama to: wiedza która przekłada na prostą praktykę dzięki której nie ogranicza się do jednej dyscypliny sportowej, co w moim przypadku jest bardzo ważne i każdy kto prowadzi uniwersalny aktywny tryb zycia będzie bardzo zadowolony z tej współpracy.
    Bez zastanowienia serdecznie polecam!!!!!

    Szymon P.

Chcesz dowiedzieć się o mnie więcej?

Zajrzyj na moje social media